Basior zapytał mnie dość poważnie. Miałam jednak już przygotowaną odpowiedź.
-A ty Blue ,a co dla ciebie to znaczyło?
- Dla mnie... Pocałunek, znaczy dużo, to można powiedzieć przez niego ogrom rzeczy. Wyznać uczucia, miłość... Wydaje mi się, że to znaczyło więcej niż myślisz.
Po tych słowach uśmiechnęłam się szeroko.
- Słuchaj... - zaczęłam. - Skoro mnie pocałowałeś, to nie... Jakiś dowód na miłość?
<Wiem, że krótkie. Moja wena przychodzi tak samo szybko, jak odchodzi... Temp?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.