Przechadzałem się po lesie gdy nagle zauważyłem......Imalę
- Hej Imala.
- Cześć Nex.
- Co tam?
- No szczerze to nudy...
- U mnie to samo.
Chwila ciszy.....
- Im widzisz tą stromą górkę?
- No widzę i co?
- Nie wiem jak ty ale ja idę zjechać.
Kiedy już zdążyłem usiąść na górce Imala szybko podbiegła a że trawa była śliska przewróciła się i na samym dole wpadła na mnie.
- Hahahaha- zacząłem się śmiać.
- No co?- wadera lekko szturchnęła mnie.
Obok zauważyłem tulipan który wyglądał tak:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.