Popatrzyliśmy sobie oboje w oczy i zanim się obejrzeliśmy zaczęliśmy robić TO... Lepiej nie mogłem trafić, miałem waderę którą kochałem i która mnie kochała ... Było wspaniale, a szczerze mówiąc był to mój pierwszy raz .
Rano gdy się obudziłem wadera jeszcze spał, więc postanowiłem jej nie budzić i ruszyłem w stronę lasu coś upolować .
Gdy wróciłem wadera już nie spałam a uśmiechnięta przywitała się ze mną
namiętnym buziakiem .
-Cześć kochanie -powiedziała czule po czym usiadła koło mnie na przeciwko jelenia, którego upolowałem nam na śniadanie .
-Cześć -powiedziałem i również pocałowałem ją w usta . -Jak się dzisiaj czujesz ...? -zapytałem nieśmiało po pełnej wrażeń nocy ...
<< Seber? :3>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.