''-Weź się w garść.''-mówiłem do siebie w myślach...
Ból był nieważny liczyło się tylko życie Navi ..... Wstałem i chciałem wyjść z jaskini ale nie mogłem......Okazało się jak przypuszczałem nad jaskiniom było zawieszone pole ochronne nie pozwalające niczemu ani nikomu wyjść oraz wejść do jaskini i z niej .....
Prubowałem wiele razy się teleportować ale mi nie wychodziło , ja byłem za słaby a pole ochronne za silne .Jedyne co mi zostało to siedzieć i jedynie wyobrażać się co dzieje się z moją Navi .....
[Navi ,przepraszam brak weny ]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.